Ashaba - Serwer Neverwinter Nights 2

[Józef Taktyka]

Ashaba jest serwerem gry cRPG Neverwinter Nights 2, która swoją premierę miała w 2006 r. Serwer zaś wystartował w roku 2007.

Ashaba jest serwerem RPG (odgrywania ról), gdzie wczuwanie się w postać jest obowiązkowe. Z drugiej strony nie traktujemy aspektu hack'n'slash po macoszemu i nie gnębimy graczy lubiących siekać potworki. Wychodzimy bowiem z założenia, że poszukiwanie przygód i walka są naturalnym elementem tej gry i nie powinny być traktowane jako zło. Każdy więc może na Ashabie znaleźć coś dla siebie, choć generalanie promowane jest odgrywanie.

Akcja serwera została osadzona w świecie Zapomnianych Krain (czyli tym samym co słynne Baldur's Gate i Icewind Dale) w regionie znanym jako Doliny. Jest to region słynnego lasu Cormanthoru, gdzie znajdują się ruiny najpotężniejszego w historii miasta elfów - Myth Drannor. Obecnie trwa druga kampania globalna pt. Hordy Podmroku, w której nikczemne Drowy z tytułowego Podmroku wraz z poplecznikami wypełzy na powierzchnię z zamiarem podbicia Dolin. Od graczy zależeć będzie ile uda się im osiągnąć.

Przez 6 lat serwer był systematycznie rozbudowywany. W między czasie był parokrotnie zamykany i otwierany na nowo, a władza przechodziła z rąk do rąk, gdyż mało kto jest w stanie wytrzymać 6 lat na stanowisku admina serwera NWN 2 . Serwer ruszył ponownie z początkiem 2013 r. Dodaliśmy wiele nowych lokacji, ras, klas, zaklęć, atutów, umiejętności i wprowadziliśmy wiele nowych i lepszych rozwiązań mechanicznych. Serwer oferuje również system rzemiosła oraz możliwość założenia własnej organizacji czy zbudowania sobie domku. Cały czas pracujemy nad nowymi rzeczami, gdyż cechą serwerów NWN 2 jest to, że zawsze jest coś do zrobienia/poprawienia, nieważne ile serwer już stoi . Serwer posiada bardzo doświadczonego Technika oraz sporą kadrę Mistrzów Gry.

Mimo, że od premiery gry minęło 7 lat, scena NWN 2 nadal się trzyma i nadal mamy na Ashabie wielu graczy, przez co cały projekt ma sens. Stawiamy na miłą i przyjacielską atmosferę oraz pomagamy początkującym i ułatwiamy im start. Jeżeli lubisz formułę RPG, tęsknisz za dobrą odgrywką i klimatem Zapomnianych Krain, zapraszam gorąco na forum Ashaby http://www.ashaba.webd.pl/forum , gdzie znajdziesz podstawowe informacje o serwerze oraz instrukcję jak zacząć u nas grę.

Pozdrawiam i do zobaczenia!

Admin Ashaby Józef Taktyka


Trochę o mnie: na scenie Neverwinter Nights siedzę od 2005 r., czyli bagatela 8 lat co czyni mnie weteranem. Zaczynałem na serwerze NWN 1 Embaros, a gdy wyszedł NWN 2 przeszedłem z kilkoma graczami z Embarosu na Ashabę. Od zawsze grałem klasą paladyna, gdyż wychodziło mi to najlepiej . W 2012 r., gdy Ashaba leżała już ponad rok odłogiem po odejściu poprzedniego, dodam że nielubianego, admina postanowiłem wziąć sprawy w swoje ręce i po pół roku przygotowań serwer odżył z początkiem 2013 r. Od tamtego czasu nieprzerwanie kieruję serwerem.

P.S. Jeżeli nie posiadacie NWN 2 można go obecnie kupić ze wszystkimi dodatkami na gog.com w przyzwoitej cenie. Język gry nie ma znaczenia

[Oszust]

Dodam coś od siebie, gdyż miałem przyjemność grać z Józkiem w NwN1 na serwerze Embaros.
Po pierwsze primo, Józek to fajny, miły i sympatyczny gość, a przy tym rzeczowy i konkretny- co czyni zabawę z nim w erpegie fajnym doświadczeniem. Jeśli ktoś lubi klimaty rodem z sesji papierowych, to polecam granie na serwerze NwN2. Z grubsza wygląda to tak, że tworzymy na serwerze własną postać (statystyki+ osobowość tejże) i wchodzimy w świat serwera, na którym możemy robić wszystko- zostać kupcem, najemnikiem, kimkolwiek zechcemy. Mistrzowie Gry zajmują się odgrywaniem NPCów (mogą się w nich wcielać), zlecają zadania, wspomagają Graczy- np. chcesz budować dom, to zgłaszasz to do MG i on ci pomaga. Edytor wbudowany w NwN/NwN2 jest do dziś niedoścignionym narzędziem, którego próżno szukać gdzieś indziej. Tysiące przedmiotów, rzeczy, istot (NPC, wrogowie) czy efektów jest osiągalnych dosłownie jednym kliknięciem myszy- byłem kiedyś MG i do dziś uważam, że w NwN można zrobić wszystko, jeśli chodzi o tworzenie przygód, niczym w "papierowej" grze fabularnej.
W skrócie, to gra w odgrywanie żywota swojej wymyślonej postaci. Ja miałem gnomiego kupca, który starał się wykorzystywać każdą okazję do zarobienia paru złociszy, nie gardził ani uczciwym handlem, ani ciemnymi interesami. Na końcu dorobiłem się własnej faktorii handlowej, małej armii najemników (NPC, ale też i graczy, którzy dla tej postaci pracowali ) i ogólnie wspominam serwer NwN jako najlepsze doświadczenie growe, jakie miałem, ever.

PS. Józefie, nie pisz przypadkiem żadnych podziękowań, pisałem sam, ze szczerego serca- uważam, że żadne WoWy, Simsy czy inne gry nie umywają się do serwerów NwN, jeśli chodzi o fantasy i granie społecznościowe Polecam.

[divibyzero]

Również dokładam się do superlatyw, na które zasługuje NWN oraz serwer Józka. Jeśli chodzi o Neverwinter Nights to w wersji RPG gra mnie zaskoczyła, porwała i dostarczyła najwspanialszych, najciekawszych i najbardziej nostalgicznych wspomnień jeśli chodzi o doświadczenia growe Możliwości takiego odgrywania ról przerastają sesje "papierowe" skalą, gdyż w tworzeniu świata mogą uczestniczyć dziesiątki, a nawet setki osób!

Dodam, że ja zawsze grałem na Embarosie elfem, a na Ashabie również miałem krótki elfi epizod, który się zakończył w trakcie zmian administracyjnych.

[Józef Taktyka]

Jeśli chodzi o klimat sesji RPG to tak, NWN 2 jest temu najbliższe. Szkoda tylko, że scena tak się skurczyła przez co niemal każdy każdego zna i pojawiają się konflikty interesów. No ale po tylu latach to i tak nieźle, że tylu jeszcze zapaleńców w to gra i od czasu do czasu jednak pojawiają się nowe twarze

[Michalinski]

Ta scena nwn2 jest beznadziejna. Kręgi wzajemnej adoracji i wiedza OOC wszystko psuje. Za cholerę nie wkradnę się nawet z dobrymi intencjami mojej postaci do takiej muminko przesadnie socjalnej grupy bo juz mam łatkę "złego". Do tego większość ludzi ma swoje postaci, za przedłużenie osobowości. Obrazisz postać to obrazisz gracza, to jest popierdolone. Nic nie możesz swobodnie zrobić, bo dominuje zakulisowa gra ego graczy, krępująca kreatywność i spontaniczność, liczy się tylko strefa komfortu w swoim kręgu nudnych posiedzonek na ławce. Do tego kompletny brak obycia pewnych niepisanych zasad panujących w świecie odgrywania ról na takich serwerach. Miedzy innymi dlatego przestałem grać. Ashaba była... nie wiem jak jest teraz... ale była spoko serwerem z fajnymi założeniami, ale półka ta była zbyt niszowa jak na nasz ciasny światek. Troche taki ból dópy mam jak mysle o tej obecnej scenie, ale tak to wygląda jak dla mnie.

[Józef Taktyka]

Niestety muszę się zgodzić. Scena to obecnie taka mała polska wieś, gdzie każdy każdego zna i trzyma się swoich kręgów adoracji. Ale co zrobić skoro gra przeżyła już swoją złotą erę. Z drugiej jednak strony Ashaba po tylu miesiącach wykształciła swój unikalny wizerunek i pewne kręgi adoracji nie grają już u nas (albo robią to sporadycznie), jak np. taki pewny krąg z konkurencyjnego serwera Aeris znany z pogadanek na ventrilo.

Także nie jest tak źle na Ashabie.